Forum Humanistycznie Strona Główna Humanistycznie
HUMAN- to nasz halas slychac!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Harry Potter i Promil we Krwi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Humanistycznie Strona Główna -> Książki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mav




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:25, 15 Sty 2006    Temat postu:

dobrze, że są na świecie ludzie, którzy jeszcze mają wiarę dobro i pękno...

***
LET DOWN

And the tears fall like rain
Down my face again
Oh the words you wouldn't say
And the games you played
With my unfoolish heart
Oh I should have known this from the start

Oh the winter and spring
Going in hand in hand
Just like my love and pain
How the thought of you cuts deep within the vein
Oh this brand new skin stretched across scarred terrain

I don't want to be let down
I don't want to live my life again
Don't want to be led down the same old road
So I don't want to be let down
I don't want to live my lies again
Don't want to be led down the same old road

All those years down the drain
Love was not enough when you want everything
What I gave to you and now the end must start
Oh I should have listened to my heart

'Cause I don't want to be let down
I don't want to live my life again
Don't want to be led down the same old road
So I don't want to be let down
I don't want to live my lies again
Don't want to be led down the same old road

Oh...

I don't want to be let down
I don't want to live my life again
Don't want to be led down the same old road
So I don't want to be let down
I don't want to live my lies again
Don't want to be led down the same old road

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mav dnia Pon 21:29, 16 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chloe




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:10, 16 Sty 2006    Temat postu:

"a po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój..." Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mav




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:19, 16 Sty 2006    Temat postu:

No właśnie, z tą burzą to był duży problem na łacinie Sad Kompletnie wypadło z pustej główki Sad
-And the tears fall like rain
Down my face again ...-
A o zgredku szkoda wspominac Sad
ZGREDKOM NA POHYBEL!!!!!! niech ich pies zeżre !!!!

***
I don't want to be let down
I don't want to live my life again
Don't want to be led down the same old road


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chloe




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:50, 16 Sty 2006    Temat postu:

Przyznaję, zapędziłam się z tą ostatnią wypowiedzią. Jak na razie ciemna jak smoła noc trwa w najlepsze, a nad głową przetacza się burza z piorunami... Ech...
Czy oni naprawdę nie mogę zrozumieć, że życie nie składa się tylko i wyłącznie ze szkoły? Że doba przeciętnego licealisty nie ma wcale właściwości rozciągliwych? Że chcieć, a móc, to dwie różne sprawy?

Bunt na pokładzie. BUNT BUNT BUNT!!!

Tylko co to da...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 19:42, 17 Sty 2006    Temat postu:

chloe - czy ten nick ma jakiś zwiazek z bohaterką Tajemnic Smallville?
Powrót do góry
chloe




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:25, 17 Sty 2006    Temat postu:

Nie, raczej nie. Jest to po prostu skrót od czegoś Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mav




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:26, 17 Sty 2006    Temat postu:

A życie kołem się toczy :p Koło fortuny bywa zmienne i zgadzam sie chloe z toba w 100% czy wszystkie brlfry były zawsze belframi? Bo czasami odnoszę wrażenie, ze tak!
A może ja też powoli zmierzam w strone zbelferowania się (dorosłości) która zamyka kraine małych, głupiutkich żarcików, a otwiera ogromne drzwi do sali podpisanej beznadziejnie żarty głupich dorosłych, którzy nie potrafią juz myśleć jak dzieci Sad
O ja przeklęta! nie chce takiego życia! Może to i dobrze, że nie mi przypadła fortuna.
Wybacz chloe, ale pustelnica wydaje mi sie lepszym wyjściem, przynajmniej w mojej, opłakanej sytuacji Sad

***
...Love was not enough when you want everything
What I gave to you and now the end must start
Oh I should have listened to my heart...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chloe




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:55, 17 Sty 2006    Temat postu:

Taaak, Fortuna "owocem się toczy" ;P Moja biedna, depresyjna Pustelnico, to wcale nie tak, że ludzie Twojego pokroju są gorsi. Chyba czasem tylko oni trzymają ten nasz zwariowany świat mocno w ręku, by nie odleciał gdzieś w Absurd. Praca, może mimowolna, cicha, ale owocna.
Ale nie słodzę ci już, co za dużo to niezdrowo, jeszcze mi się wbijesz w pychę i przestaniesz żywić miodem/szarańczą a jak dadzą-to i manną. ;P

Ave aldehydy! Vivat ketony!

Niech już nadejdzie wiosna... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mav




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:07, 18 Sty 2006    Temat postu:

wiwiwiwiwiwiwiwiwiiwiwiwiwi
swoim osatnim zdaniem mnie poprostu dobiłaś Sad dlaczego mi to zrobiłaś skoro wiesz czego niecierpie br...
a jedyne co mogę robić ze światem to go od góry do dołu hmmm... zmieniać na gorsze Sad
ale jak słusznie zauważyłaś mam doła, ktory jest raczej wpływem mojej podświadomości, niż wynikiem rzeczywistych zbiegów zdarzeń.]
a z chemią nie przesadzaj :p nie jest taka trudna :p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chloe




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:59, 18 Sty 2006    Temat postu:

A ja siedzę sobie teraz, popijając herbatkę malinową i z dużą dozą samokrytycyzmu rozmyślam, jak to mi się NIC nie chce. ;P

(przerwa wywołana zadumą)..............

Jeju, już widzę tłumy niewyspanych humanków, snujących się pod salą od polskiego. Świt blady, humanki blade, wynik pracy klasowe (przynajmniej mojej Razz) podobny. Panikuje? Eeee tam.. anioł ma mniej cierpliwości ode mnie. No bo czyż nie każdy potrafi jasno i wyraźnie streścić swoje myśli na podany temat (np.) " Analiza i interpretacja pochwały miłości Kordiana do Ojczyzny, w Dziadach cz.III A.Mickiewicza, w oparciu o lirykę pejzażową i dramat średniowieczny" Toż to banalik przecież. Smile
Aaaa nie zapominajmy, że musimy wstrzelić się w klucz *

A Tobie, Mav kochaniutka, życzę samych cudownych zbiegów (jak nie przymierzając perspektywy) okoliczności, zdarzeń i wszystkiego, czego potrzebujesz do szczęścia. Za zimę przepraszam Wink

*w Piśmie napisane jest "prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż humanek pozna tok rozumowania egzaminatorów" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mav




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:45, 19 Sty 2006    Temat postu:

ha
wcale nie było tak strasznie :p
no może troszeczke :p
przez pierwsze 20 min siedziałam i zastanawiałam sie nad 3 zdaniem i w ten sposób mój 1 akapit to same bzdury niegramatyczne
napisałam tyle o samosójstwie i samobójcach, że sama mam juz problemy moralne jak takich ludzi ocenić Sad
kurcze dobijajacy są ci romantycy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chloe




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:53, 28 Sty 2006    Temat postu:

Widzę, że wątek urwał się jak nie przymierzając hejnał mariacki, a powracająca Hermi (nota bene nieco zziębnięta, śpiąca i marząca o solidnej porcji dobrej literatury) może go pociągnąć jak rączy konik lekką furmankę. Porównanie może mało homeryckie i w dodatku niskiego lotu, ale Hermi naprawdę odpływa już w ramiona Morfeusza Wink

A w ramach cotygodniowego cyklu utyskiwania na okoliczności przyrody i ludzkie zachowania, pragnę zaznaczyć, że "stołówkowe lekcje" powoli zaczynają działać mi na nerwy. Bo priorytetem w naszym życiu powinna być wiedza odnośnie tego, ile kiloton trotylu jest w stanie zniszczyć świat i jakie to fantastyczne kształty przybierze grzyb atomowy, snujący się nad naszymi, martwymi już, ciałami. No coś mnie wtedy bierze, mam ochotę rzucić się pod najbliższy pociąg, albo przynajmniej cysternę jadącą niespiesznie Alejami. Razz

I to by było na tyle. Hermi się odmeldowywuje ( i znowu ta terminologia Confused ), mając jednocześnie nadzieję, że sen i ciepłe myśli przywrócą jej równowagę psychofizyczną.

PS. Mav, nie pouczając, nie ganiąc i nie pocieszając, mówię: nigdy nic nie wiadomo, może i dla Nas wkrótce odwróci się wiatr?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mav




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:06, 30 Sty 2006    Temat postu:

ech
beznadzieja Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chloe




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:02, 05 Lut 2006    Temat postu:

POST SPONSOROWANY (tak tak Mav, żeby nie było Razz)

Półmetek, ostatnia prosta, czy jak kto woli, o włos do FERII. Czyż ta myśl nie jest cudowna? Czyż nie napawa optymizmem?
Jeszcze TYLKO 5 dni (słownie:pięć) do czasu, kiedy Szacowne II LO zniknie w mgle zapomnienia, rozpłynie się w śnieżnej zamieci na jakimś stoku, czy po prostu zniknie wśród kartek, pełnych intrygujących zdarzeń, wyrazistych postaci i życiowych przesłań.
No tak. Jak zwykle. Hermi znow się rozmarzyła. Wink

Teraz Wasza kolej, ponuraki, smutki i pesymiści. Tak wiem, że to jeszcze AŻ 5 dni, w których roi się od pułapek zastawionych przez naszych kochanych psorów. Ale co tam, w górę serca! Damy radę, przetrzymamy i z odrobiną Odgórnej Pomocy dożyjemy do piątku! Smile

PS. Niniejszym chciałam podziękować Psor Rusin za genialny (moim skromnym zdaniem Wink ) temat zadania. Tylko, że ja akurat lubię romantyków, ale cóż... jak mawia Pan King w odniesieniu do pisarzy:"zabijaj, zabijaj to, co kochasz" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mav




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:25, 05 Lut 2006    Temat postu:

To będzie istna droga przez męke. ;(
Ja już nie mogę. Przecież to ponad nasze uczniowskie siły. Ja protestuje!
Ale wiem, że to i tak nic nie da ;(
Jestem ponurakiem, smutakiem i pesymistą.
Nie chce mi się nawet pisać, bo i po co...
King rządzi moją duszą w takim samym stopniu jak LOST i jemu poddaje moją udręke i następne 5 dni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Humanistycznie Strona Główna -> Książki Wszystkie czasy w strefie GMT + 4 Godziny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 4 z 16

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin